Kocham Paryż - Isabelle Lafleche


Tytuł: Kocham Paryż
Autorka: Isabelle Lafleche
Narracja: pierwszoosobowa
Tom: 2
Liczba stron: 350
Wydawnictwo: Literackie
Recenzja części 1 "Kocham Nowy Jork"


Z Catherine Lambert spotkałam się już w książce "Kocham Nowy Jork". Ów część zakończyłam się wielkim happy endem. Catherine dostała pracę u Diora, i przenosi się do Paryża gdzie wprowadza się do mieszkania swojego ukochanego Anthonego. Przed bohaterką stają nowe wyzwania. Jako prawniczka musi brać udział w policyjnych obławach, w których będzie łapać zbirów. Jakich zapytacie. A takich, którzy sprzedają podróbki Diora: torebki, perfumy, paski, wszystko co się da podrobić. Nasza bohaterka będzie miała poważne kłopoty, ponieważ zacznie otrzymywać listy z pogróżkami, a i jej życie miłosne zacznie się sypać. Na straży dobrego samopoczucia stać będzie tak jak i w poprzedniej części Rikash, jej pomocnik. 

Miałam wielkie nadzieje, co do tej książki, bo w końcu w tytule jest moje ukochane miasto. Halo ! Ja przecież też kocham Paryż. Pod tym względem w ogóle się nie zawiodłam. Autorka prowadzi nas uliczkami Paryża. Dzięki niej możemy odwiedzić ekskluzywne sklepy i co najlepsze: cukiernie i restauracje. Co rusz dowiadywałam się jakiś nowych rzeczy o Paryżu. Dużo ciekawostek o znanych miejscach miasta miłości. Pod tym względem dużo 10.  Bardzo podobało mi się, to że autorka poruszyła temat podróbek. Nie wiedziałam na ten temat nic, a z książki dowiedziałam się naprawdę bardzo dużo. Jeśli ktoś jednak liczy na inteligentne prawnicze rozmowy i zabawne anegdotki może się nieco zawieść. 

Czytając książkę miałam wrażenie, że Cathrenie wróciła do Paryża po to, żeby się zrelaksować. Jak gdyby miała nadzieję, że praca u Diora to będzie wyłącznie udział w pokazach mody. Będzie mogła się ładnie ubierać i miło spędzać czas. Niestety bohaterka musi stawić czoło niebezpieczeństwu i również ciężko pracować. Chwilami wydawało mi się, że autorka osadziła w ciele dojrzałej kobiety, nastolatkę. Na odstresowanie bohaterka oglądała Plotkarę, lub wystarczyło dotknięcie palcem ręki innego mężczyzny by ta myślała o zdradzie ukochanego. Druga część gorsza od poprzedniczki, ale dobrze nadrobiona opisami miasta. Zakończenie otwarte, dzięki któremu mam nadzieję spotkać się z Catherine, po raz trzeci. Książka jest rekomendowana przez Darię Widawską.


Ocena: 7/10

Za egzemplarz recenzencki dziękuję wydawnictwu Literackie









19 komentarze

  1. Brzmi ciekawie. Poszukam książek tej autorki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie czekam na własny egzemplarz od wydawnictwa i mam nadzieję, że spodoba mi się równie mocno jak Tobie, choć wzmianka o tym, że poprzednia część była lepsza, trochę mnie wystraszyła :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej serii, ale wygląda na lekką i przyjemną w odbiorze. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka jest śliczna! Uwielbiam Paryż! Może się skuszę przy następnej wizycie w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam pierwszy tom i drugi raczej sobie odpuszczę. Zwykłe czytadło na leniwe popołudnie, nic szczególnie wartego uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie zgadzam się. Warte uwagi jeśli kogoś interesuje Nowy Jork i Paryż. Ale owszem bardzo lekka lektura na leniwe popołudnia i wieczory ;)

      Usuń
  6. Chyba raczej nie dla mnie, po pierwszy tom też sięgać nie zamierzam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie czytałam jeszcze książek tej autorki, ale mam je w planach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz ode mnie wielkiego plusa za Audrey w tle- kocham ją <3
    Co do książki to mam zamiar je przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dwa jej plakaty na ścianie :D mam nadzieję, że już niedługo nadarzy się okazja, żeby pokazać ten następny ^^

      Usuń
  9. Zdaje się, że mam gdzieś tom pierwszy. Chyba czas zrobić porządek na półkach. :D

    OdpowiedzUsuń
  10. No cóż, pozostaje mi tylko przeczytać książki tej autorki :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też kocham Paryż, książkę zamierzam dopiero kupić, szukam gdzieś jej tanio, może złapię jakąś na allegro:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pozostaje mi rozejrzeć się za oba tomami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy ma może ktoś wersję tej książki w pdf?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń