Plakat Audrey Hepburn chyba ten najbardziej znany, ze "Śniadania u Tiffaniego" bardzo długo wisiał u mnie w pokoju. Obejrzałam niemalże wszystkie filmy z jej udziałem. Nie mogłam więc nie przeczytać książki o jej życiu prywatnym napisanej przez jej syna Lucę.
"Wspomnienia o mojej mamie" to tak naprawdę opowieść o życiu Audrey przez pryzmat przepisów. Jak się okazuje sławna aktorka kochała dobre jedzenie a jej syn zgromadził wszystkie przepisy i podzielił się nimi w książce. Początek opowieści to najwcześniejsze lata życia, jej relacje z matką oraz czas II wojny światowej. Kolejno poznajemy jej przyjaciół i role filmowe. Luca Dotti opowiada o swojej mamie z dużą dozą miłości. Dla niego była ona kochaną mamą, a nie wielką gwiazdą filmową. Dla Audrey było najważniejsze stworzyć ciepły dom z kochająca rodziną. Dużo czasu spędzała z przyjaciółmi i synami.
Obszerny zestaw fotografii pozwolił mi zapoznać się z jej życiem od czasu kiedy była niemowlakiem, aż po okres kiedy była dojrzałą kobietą. Ta biografia jest dla mnie strzałem w dziesiątkę. Dzięki przepisom i wspomnieniom przeniosłam się z szaroburej rzeczywistości, którą mam za oknem do słonecznego Rzymu pachnącego ciastem czekoladowym i sporą porcją makaronu z serem. Oprawa graficzna książki, jest na najwyższym poziomie. Zdjęcia i małe grafiki nadają jej niepowtarzalnego uroku.
Przepisy na pewno wykorzystam, a do samej książki często będę wracać bo nie jest to pozycja "na raz" ale na zawsze. Fantastyczne jest to, że kiedy tylko będę chciała mogę poczytać o życiu kobiety, która jest inspiracją wielu.
Ocena: 10/10
Tytuł: Audrey w domu. Wspomnienia o mojej mamie
Autor: Luca Dotti
Liczba stron: 260
Wydawnictwo: Literackie