Niewidzialny most - Julie Orringer

Tytuł: Niewidzialny most
Autorka: Julie Orringer
Narracja: trzecioosobowa
Liczba stron: 752
Wydawnictwo: Czarna Owca


Poruszająca historia rodziny rozbitej i ponownie zjednoczonej w najmroczniejszej godzinie wojny.
Jest rok 1937. Młody Węgier Andras Lévi przyjeżdża na stypendium do Paryża. Zabiera ze sobą tylko walizkę i tajemniczy list, który obiecał dostarczyć młodej wdowie, nauczycielce baletu Klarze. Szaleńczo się w niej zakochuje. Ich namiętny związek jest jednak pełen komplikacji. Kochanka skrywa mroczny sekret.
Gdy w Europie wybucha wojna, Andras trafia do obozu koncentracyjnego. Wspomnienia o Klarze dają mu siłę konieczną, by przetrwać w tej strasznej rzeczywistości. Nadzieja na ponowne spotkanie Klary trzyma go przy życiu. "Niewidzialny most" to powieść o miłości wystawionej na ciężką próbę, o żydowskiej rodzinie, walczącej o przetrwanie, i trzech braciach, których łączy szczególnie silna
więź.

Andras Levi jest to młody mężczyzna żydowskiego pochodzenia. Jego marzeniem jest studiowanie architektury i w końcu marzenie to może spełnić. Dostaje bowiem możliwość studiowania we Francji i otrzyma nawet stypendium. Bohater jeszcze nigdy nie rozstawał się rodziną i Węgrami na tak długi czas jednak postanawia spełnić swoje marzenia i wyjechać. We Francji ma również dostarczyć list Klarze, mimo że jest od niego starsza ten zakochuje się w niej i walczy o to uczucie. Niestety wybucha wojna, a wspólne i szczęśliwe życie tych dwojga staje pod znakiem zapytania.

Książka jest naprawdę gruba. Jednak zawiera w sobie wszystko, co jest potrzebne bestselerowi: akcję, miłość, nienawiść, wojnę. Już zdążyliście się przekonać, że lubię tematykę wojenną i tym razem się nie zawiodłam. Historię tą zapamiętam na długo. Polecam każdemu !
Ocena: 8/10[rewelacyjna]

Książkę tą możecie kupić za 20% rabatem na stronie wydawnictwa!


Za egzemplarz książki dziękuję wydawnictwu


17 komentarze

  1. Mówiąc "gruba" naprawdę masz rację, jest to nieźle opasłe tomisko! Dobrze, że warto przebrnąć przez te strony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie stronię od tematyki wojennej, dlatego chętnie przeczytam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Grube książki są najlepsze;) W tej powieści podoba mi się okładka (co akurat nie jest bardzo istotne) oraz sam pomysł na fabułę. Jestem na tak;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rzadko czytam książki o tematyce wojennej, bo mnie nie kręcą, ale dla tej książki zrobią wyjątek ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Liczba stron ksiązki nie jest ważna, kiedy jest wciągająca akcja! Mnie przekupiłas :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią po nią sięgnę. Lecz będzie musiała poczekać do wakacji.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje się ciekawa :) Z chęcią bym się za nią zabrała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już od jakiegoś czasu mam oko na tą książkę i z pewnością w końcu ją dorwę w te moje piękne łapki ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę Ci możliwości przeczytania powieści. Bardzo mnie ona fascynuje.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też lubię tematykę wojenną, ale na razie nie mam czasu na dodatkowe 700 stron bo inne książki czekają w kolejce ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cieszę się, że nie zawiodłaś się na tej książce, bo widziałam ją w księgarni i zastanawiałam się nawet nad kupnem. Nic, trzeba przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi ciekawie ;) I chociaż na razie nie mam ochoty na ten gatunek, to kiedyś na pewno sięgnę :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Brzmi bardzo ciekawie, chętnie bym przeczytała :)Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo interesująca i... bardzo gruba! 752 strony? !

    OdpowiedzUsuń
  15. Brzmi ciekawie :) a ilość stron mnie jakoś nie przeraża :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Przeraziłam się, gdy w Empiku zobaczyłam jakie opasłe jest to tomisko :) Gdybym miała pełne kieszenie, na pewno bym kupiła... :)

    OdpowiedzUsuń