Suknia ślubna - Rachel Hauck
Tytuł: Suknia ślubna
Autorka: Rachel Hauck
Liczba stron: 401
Narracja: trzecioosobowa
Wydawnictwo: Święty Wojciech
Ocena: 7/10 [bardzo dobra]
Charlotte jest właścicielką eleganckiego salonu sukni ślubnych. Posiada ona dar od Boga, ponieważ potrafi dobrać idealną suknię dla panien młodych, które czują się w nich nieziemsko i wystarczy, że tylko ją zobaczą, a od razu chcą się rozpłakać ze szczęście. Niestety Charlotta w życiu osobisty nie ma tyle szczęścia co w tym zawodowym. Jej mama zmarła kiedy ta była jeszcze dzieckiem, a oprócz niej nie miała żadnej rodziny, nigdy nie poznała swojego ojca. Ma ona za to przystojnego narzeczonego Tima, ale niestety ten chce odwołać ślub bo nie jest pewny swoich uczuć. Charlotta pewnym sposobem zdobywa stary kufer z zespawanym zamkiem. Udaje jej się go otworzyć, a tam odnajduje najpiękniejszą suknie ślubną jaką kiedykolwiek widziała. Mimo że ma ona już sto lat nie widać na niej śladów użytkowania, bohaterka postanawia dowiedzieć się jaki sekret kryje.
W książce głównymi narratorkami są Charlotta, która żyje w naszych czasach, oraz Emily, która żyła w roku 1912. Na przemian poznajemy ich historię. Bardzo mi się to spodobało, a szczególnie spodobała mi się postać Emily, bardzo wyzwolonej jak na ten czas młodej kobiety z bardzo dobrej rodziny. Również bardzo podobało mi się, że Charlotta niejednokrotnie zwracała się do Boga o pomoc co w dzisiejszych czasach jest zjawiskiem rzadko spotykanym.
Nasze dwie główne bohaterki to bardzo ciekawe kobiety różne od siebie, obie spotykały na swojej drodze bardzo różnych ludzi. Charlotta na przykład cały czas utrzymywała kontakt ze swoim byłym narzeczonym Timem, do którego uczucia jej nie minęły. Emily za to była rozdarta między dwoma mężczyznami. Co ciekawe nie tylko one były właścicielkami tej sukni, bo były jeszcze dwie inne kobiety, które ją odnalazły a my je poznajemy.
Książka ma naprawdę ciekawą historię, z którą jeszcze się nie spotkałam. Niby we wszystkim chodzi o suknię, ale jeśli bardziej się zastanowić to autorka poruszyła inne problemy jak wiara, miłość, zaufanie czy ruch sufrażystek, a nawet problemy czarnoskórych, które miały miejsce sto lat temu. Autorka stworzyła kreacje czterech wspaniałych kobiet, a tajemnica sukni ślubnej wciąga bez reszty. Świetna książka dla każdego!
Autorka: Rachel Hauck
Liczba stron: 401
Narracja: trzecioosobowa
Wydawnictwo: Święty Wojciech
Ocena: 7/10 [bardzo dobra]
Charlotte jest właścicielką eleganckiego salonu sukni ślubnych. Posiada ona dar od Boga, ponieważ potrafi dobrać idealną suknię dla panien młodych, które czują się w nich nieziemsko i wystarczy, że tylko ją zobaczą, a od razu chcą się rozpłakać ze szczęście. Niestety Charlotta w życiu osobisty nie ma tyle szczęścia co w tym zawodowym. Jej mama zmarła kiedy ta była jeszcze dzieckiem, a oprócz niej nie miała żadnej rodziny, nigdy nie poznała swojego ojca. Ma ona za to przystojnego narzeczonego Tima, ale niestety ten chce odwołać ślub bo nie jest pewny swoich uczuć. Charlotta pewnym sposobem zdobywa stary kufer z zespawanym zamkiem. Udaje jej się go otworzyć, a tam odnajduje najpiękniejszą suknie ślubną jaką kiedykolwiek widziała. Mimo że ma ona już sto lat nie widać na niej śladów użytkowania, bohaterka postanawia dowiedzieć się jaki sekret kryje.
W książce głównymi narratorkami są Charlotta, która żyje w naszych czasach, oraz Emily, która żyła w roku 1912. Na przemian poznajemy ich historię. Bardzo mi się to spodobało, a szczególnie spodobała mi się postać Emily, bardzo wyzwolonej jak na ten czas młodej kobiety z bardzo dobrej rodziny. Również bardzo podobało mi się, że Charlotta niejednokrotnie zwracała się do Boga o pomoc co w dzisiejszych czasach jest zjawiskiem rzadko spotykanym.
Nasze dwie główne bohaterki to bardzo ciekawe kobiety różne od siebie, obie spotykały na swojej drodze bardzo różnych ludzi. Charlotta na przykład cały czas utrzymywała kontakt ze swoim byłym narzeczonym Timem, do którego uczucia jej nie minęły. Emily za to była rozdarta między dwoma mężczyznami. Co ciekawe nie tylko one były właścicielkami tej sukni, bo były jeszcze dwie inne kobiety, które ją odnalazły a my je poznajemy.
Książka ma naprawdę ciekawą historię, z którą jeszcze się nie spotkałam. Niby we wszystkim chodzi o suknię, ale jeśli bardziej się zastanowić to autorka poruszyła inne problemy jak wiara, miłość, zaufanie czy ruch sufrażystek, a nawet problemy czarnoskórych, które miały miejsce sto lat temu. Autorka stworzyła kreacje czterech wspaniałych kobiet, a tajemnica sukni ślubnej wciąga bez reszty. Świetna książka dla każdego!
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu:
16 komentarze
Lubię takie historie, tak jakby z drugim dnem :)
OdpowiedzUsuńJa również lubię takie historie, jak moja poprzedniczka. Może w te wakacje rozejrzę się za tą książką :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce, lecz z chęcią ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńLubię książki, które na pierwszy rzut oka nie wydają za specjalnie ciekawe, ale mają to swoje drugie dno, które wraz z upływem stron staje się głównym wątkiem powieści. I oczywiście suknie ślubne. Która kobieta ich nie lubi? ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią pochłaniam takie książki : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, obserwuję i zapraszam do siebie:
http://naszksiazkowir.blogspot.com/
Lubię takie wielowątkowe powieści. To coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, będzie w sam raz na wieczór przy lampce wina.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Już mi się podoba, od kiedy przeczytałam tytuł. Szczególnie podwójna narracja - nie zdążysz się znudzić jedną opowieścią, bo już nadciąga druga. To zdecydowanie coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńO! Świetnie się zapowiada! Muszę ją dorwać w swoje małe łapki :)
OdpowiedzUsuńTak dawno mnie u Ciebie nie było!
OdpowiedzUsuńCoś na przeprosiny (zapewniam, że będę nadrabiać!):
http://nocne-szepty.blogspot.com/2013/07/the-versatile-blogger-award.html
Pozdrawiam,
Himitsu.
Chyba słyszałam już o tej książce, ale jakoś niespecjalnie mnie przekonuje ta historia. Ale nie mówię nie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uwielbiam takie ksiazki, szczegolnie kiedy ogarnia mnie slodkie lenistwo :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o tej książce, ale opinia ciekawie brzmi
OdpowiedzUsuńTeż o książce nie słyszałam, ale urzekła mnie zwłaszcza okładka :)
OdpowiedzUsuń+
Nominowałam Twojego bloga do TVB Award :) Zasady i informacje na moim blogu (behind-cover.blogspot.com)
Pozdrawiam i zapraszam do udziału w zabawie ;)
Bardzo lubię, kiedy w książce opisane są dwie historie z różnych epok.
OdpowiedzUsuńTa opowieść jest zdecydowanie w moim guście, z pewnoscią kiedyś ją przeczytam.
Wspaniała powieść, polecam!
OdpowiedzUsuń