Sekret Julii - Tahereh Mafi



Tytuł: Sekret Julii
Autorka: Tahereh Mafi
Liczba stron: 440
Narracja: pierwszoosobowa
Seria: Tom II
Wydawnictwo: Otwarte
Ocena: 10/10



Julia i Adam uciekli z Komitetu Odnowy. Teraz mieszkają w Punkcie Omega między innymi ludźmi, którzy mają "dar". Dziewczynie wydaje się, że w końcu jest bezpieczna, że w końcu trafiła między swoich i będzie mogła spokojnie żyć z Adamem. Ale na jaw wychodzą tajemnice, które mogą tylko przekreślić ich wspólne szczęście.


Dotyk Julii mnie kompletnie oczarował i cały czas myślałam tylko o Warnerze, gdy więc w końcu kupiłam tą książkę od razu zaczęłam czytać. Pierwsze sto stron bardzo przypominało mi Kosogłosa, ponieważ tu też bohaterowie mieszkają w tajnym miejscu pod ziemią i tworzą ruch oporu. Julia bardzo dużo płacze, ale o dziwo nie za bardzo mnie to denerwowało, bo przecież jej życie nie było usłane różami. Kiedy trafiła do Punktu Omega wymaga się od niej by od razu przystąpiła do pracy, aby mogła udoskonalać swoje "mordercze umiejętności" . Jednak jej głowę cały czas zaprząta Adam, bo tylko on (i Warner) może ją dotknąć. Przeżywają wspólne uniesienia związane z zakochaniem, ale badania, które są na Adamie przeprowadzane wykazuje, że może nie jest dobrym pomysłem by Julia była jego dziewczyną,
Również w Punkcie Omega ludzie się jej boją. Nikt nie ma takiego strasznego daru jak ona. W końcu jednak dziewczyna przełamuje się i otwiera na nowe kontakty.

Tak więc kartkowałam i kartkowałam omijając szerokim łukiem Adama (no dobra nie jest taki zły) by w końcu spotkać Warnera. I udaje się. Poznajemy imię tego chłopca oraz jego ojca jak i historię dzieciństwa. Rozwikłana zostaje tajemnica -> dlaczego i Adama i Warner mogą dotknąć Julię?

Jedno wam powiem Warner jest świetny, ale niestety nie jest takim psychopatą jak w poprzedniej części. Jest tu trochę bardziej ludzki.

Muszę wam napomknąć o stylu autorki. Pani Mafi pisze w sposób cudowny ! Dużo jest opisów myśli Julii, które są naprawdę nieziemskie. Dobór słów jest cudowny.

Jestem usatysfakcjonowana tą książką, ale szczerze mówiąc nie aż tak bardzo jak pierwszą częścią bo nie było tu aż takich fajerwerków. Kiedy czytałam Dotyk wyglądało to mniej więcej tak: "O Boże, o matko nie wierzę ! ŁAŁ" teraz tak czytało mi się z przerwami na mniej wybuchowe fragmenty.

Koniec końców napomknę tylko o zakończeniu : ŁAŁ


*Recenzja "Dotyku Julii"



19 komentarze

  1. O mój Boże, muszę ją mieć. Oddaj mi ją xd

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie wybrałam tą książkę, jako prezent z dwoma innymi:D

    OdpowiedzUsuń
  3. "Dotyk Julii" mnie urzekł, wiec po jej drugą czesc na pewno niebawem sięgne :)

    zapraszam do siebie :) dopiero zaczynam recenzjować i to w formie youtubowej, może przypadnie Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już nie mogę się doczekać aż ją przeczytam! Dotyk Julii podobał mi się, może nie aż tak jak Tobie, no ale... podobał mi się;) Jestem bardzo ciekawa dalszych losów Julii i Adama i chcę jak najszybciej dowiedzieć się, dlaczego Julia może dotykać Warnera i Adama;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Także niedawno przeczytałam i nie mogę się już doczekać kolejnego tomu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mnie zachęciłaś, a okładka tylko podsyca moją żądzę przeczytania!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jejku takie wielkie łał? Ciekawe...

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja jakoś nie mogę sie przekonać
    http://qltura.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja zdobędę drugą część? Chyba muszę od Ciebie pożyczyć, okaż swe dobre serce, a ode mnie pożycz co chcesz :D!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie czytałam tej części, ale w pierwszej się zakochałam! Tę muszę jak najszybciej zdobyć.

    in-corner-with-book.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Będę miała tę książkę najpóźniej w poniedziałek, a jak dobrze pójdzie to może nawet jutro *-*

    OdpowiedzUsuń
  12. Koniecznie muszę dorwać ją w swoje ręce :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam na nią wielką ochotę! I do tego jeszcze te śliczne okładki ; ) Na pewno sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie lubię takich 'paranormalno-apokalipsycznych' książek c:

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie się za nią zabieram. jestem bardzo, bardzo ciekawa czy spełni moje oczekiwania :P

    OdpowiedzUsuń
  16. ,,Jedno wam powiem Warner jest świetny, ale NIESTETY nie jest takim psychopatą jak w poprzedniej części. Jest tu trochę bardziej ludzki."
    Kocham Cię za ten cytat. Dobrzy ludzie są tacy nudni :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jakos nie książki przekonana nie jestem.
    Ps. Jestem pod wrażeniem ilości współprac, bo co dopiero założyłaś bloga :D Gratuluje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Akurat dzisiaj skończyłam czytać i jestem zachwycona, ale w przeciwieństwie do Ciebie, ten tom podobał mi się o wiele bardziej od "Dotyku Julii" :)

    OdpowiedzUsuń