Legenda. Patriota - Marie Lu
Tytuł: Legenda. Patriota
Autorka: Marie Lu
Tom: III
Liczba stron: 352
Wydawnictwo: Zielona Sowa
RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
Premiera 21 lutego
Mija osiem miesięcy od emocjonującego zakończenia "Wybrańca". Republika w końcu jest wolnym państwem. Wydaje się, że wszystko biegnie ku szczęśliwemu zakończeniu. June kandyduje na stanowisko Princessy. Ma zostać doradcą Elektora. Day mieszka w raz z bratem we wspaniałym apartamentem. Żadne z nich nie jest jednak szczęśliwe. June tęskni za Dayem, a on za nią. Dziewczyna nie wie jednak, że chłopak jest śmiertelnie chory i zostały mu góra dwa miesiące życia. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej gdy Kolonie grążą Republice wojną. Na ich terytorium sieje się epidemia. Władze Kolonii są przekonane, że Elektor jest w posiadaniu antidotum. Jeśli im go nie przekaże, Republika zostanie zmieciona z powierzchni ziemi. Jedynym ratunkiem jest brat Daniela niewidomy Eden.
Od razu po przeczytaniu "Wybrańca" zabrałam się za "Patriotę", ostatnią część z mojego ulubionego cyklu. Jest to już część ostatnia, która została świetnie dopracowana i jest idealnym dopełnieniem całości. Day i June po rozłące, na którą sami się skazali znów się spotykają i muszę stanąć przeciwko wspólnemu wrogowi. Oprócz widma wojny i zniszczenia, możemy przeczytać o miłości i przywiązaniu tych dwojga do siebie. Jeśli ktoś oczekuje na sceny z komandor Jameson oraz Thomasem nie będzie zawiedziony.
Marie Lu wykreowała świat brutalny, pełen nienawiści ale też poświęcenia i miłości. Pełen kontrastów i sprzeczności. Day ma już siedemnaście lat. Bohater dojrzał jest pewniejszy siebie, troszczy się o ukochanego brata, ale musi walczyć z chorobą. June natomiast powraca do korzeni. Znów obraca się w towarzystwie bogaczy i ludzi wpływowych. Rozdarta między uczuciem do Elektora, a tym do Daya. Powracają starzy bohaterowie, czyli Tess i inni Patrioci. Zakończenie jest bardzo zaskakujące (nawet bardzo, bardzo). Moim zdaniem jest to dobre zakończenie trylogii, chociaż może troszeczkę się zawiodłam liczyłam na coś innego. Mimo wszystko cała seria jest rewelacyjna i naprawdę warta przeczytania. Polecam!
Mija osiem miesięcy od emocjonującego zakończenia "Wybrańca". Republika w końcu jest wolnym państwem. Wydaje się, że wszystko biegnie ku szczęśliwemu zakończeniu. June kandyduje na stanowisko Princessy. Ma zostać doradcą Elektora. Day mieszka w raz z bratem we wspaniałym apartamentem. Żadne z nich nie jest jednak szczęśliwe. June tęskni za Dayem, a on za nią. Dziewczyna nie wie jednak, że chłopak jest śmiertelnie chory i zostały mu góra dwa miesiące życia. Wszystko komplikuje się jeszcze bardziej gdy Kolonie grążą Republice wojną. Na ich terytorium sieje się epidemia. Władze Kolonii są przekonane, że Elektor jest w posiadaniu antidotum. Jeśli im go nie przekaże, Republika zostanie zmieciona z powierzchni ziemi. Jedynym ratunkiem jest brat Daniela niewidomy Eden.
Od razu po przeczytaniu "Wybrańca" zabrałam się za "Patriotę", ostatnią część z mojego ulubionego cyklu. Jest to już część ostatnia, która została świetnie dopracowana i jest idealnym dopełnieniem całości. Day i June po rozłące, na którą sami się skazali znów się spotykają i muszę stanąć przeciwko wspólnemu wrogowi. Oprócz widma wojny i zniszczenia, możemy przeczytać o miłości i przywiązaniu tych dwojga do siebie. Jeśli ktoś oczekuje na sceny z komandor Jameson oraz Thomasem nie będzie zawiedziony.
Marie Lu wykreowała świat brutalny, pełen nienawiści ale też poświęcenia i miłości. Pełen kontrastów i sprzeczności. Day ma już siedemnaście lat. Bohater dojrzał jest pewniejszy siebie, troszczy się o ukochanego brata, ale musi walczyć z chorobą. June natomiast powraca do korzeni. Znów obraca się w towarzystwie bogaczy i ludzi wpływowych. Rozdarta między uczuciem do Elektora, a tym do Daya. Powracają starzy bohaterowie, czyli Tess i inni Patrioci. Zakończenie jest bardzo zaskakujące (nawet bardzo, bardzo). Moim zdaniem jest to dobre zakończenie trylogii, chociaż może troszeczkę się zawiodłam liczyłam na coś innego. Mimo wszystko cała seria jest rewelacyjna i naprawdę warta przeczytania. Polecam!
Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa:
Ocena:
24 komentarze
O, seria, a ja dopiero teraz, przy okazji trzeciej części się o niej dowiaduje ;-) Po takiej opinii i ocenie aż kusi się z nią zapoznać, choć gatunkowo to trochę nie moje tereny :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! :DD
OdpowiedzUsuńJa chcę ją teraz przeczytać :) Jedna z moich ulubionych serii.
weronine-library.blogspot.com
Zazdroszczę przeczytania "Patrioty" przedpremierowo :) Cieszę się, że ocena jest tak bardzo pozytywna, bo liczę na dobre zakończenie trylogii :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że się nie zawiedziesz :)
UsuńInteresująca seria. Jeśli będę miała okazję to na pewno przeczytam.
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać premiery :D
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam okazji czytać nawet pierwszej części, ale mam w planach, bo jak tu widzę, książka jest dobra. Zbiera też wiele pozytywnych opinii. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeśli miałabym zabrać się za tę pozycję, musiałabym nadrobić 2 poprzednie tomy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa recenzja ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
W.
Nie znam tej trylogii, więc nie skuszę się na trzeci tom, ale cieszę się, że chociaż tobie przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńChociaż okładka nie zachęca, to fabuła może być świetna. Ale zacznę od pierwszej części.
OdpowiedzUsuńKsiążka nie dla mnie :))
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszy tom, który średnio mi się spodobał, więc nie zamierzam kontynuować przygody z tą serią :)
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz o niej, tak że aż chce się przeczytać. Tylko, że muszę się cofnąć do jedynki, bo nie miałam okazji dostać jej w swoje łapki :)
OdpowiedzUsuńRozczarowująca jest ta okładka - spodziewałabym się czegoś ciekawszego, skoro lektura jest dobra i ludzie oczekiwali z niecierpliwością na kontynuację.
OdpowiedzUsuńMi się okładka podoba. Ale co to za różnica? Czyż nie treść jest najważniejsza ?
UsuńA jeśli lektura jest zła to okładka musi być brzydka ? o.0
Nie mogę się już doczekać trzeciego tomu :) chociaż moim zdaniem oryginalna okładka jest o wiele ładniejsza ;)
OdpowiedzUsuńMam zamiar przeczytać tę serię :)
OdpowiedzUsuńTa seria przede mną, bardzo chciałabym już ją mieć za sobą, gdyż niesamowicie mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńWedług mnie okładki tej serii są ładne i proste - przyciągają wzrok i zostają w głowie.
O tej ksiażce to nie słyszałam. Nie zainteresowała mnie, stąd póki co jej nie przeczytam. Może kiedyś zmienie zdanie.
OdpowiedzUsuńKsiążkę można było kupić już 18-tego lutego w empikach, ja sama już ją mam na swojej półeczce i jeszcze dzisiaj zabiorę się za jej czytanie! Nie mogę się doczekać tego, co tam zastanę!
OdpowiedzUsuńNic nowego, w Empiku zazwyczaj można kupić książki przed premierą, sama nabyłam w ten sposób kilka egzemplarzy ;p
UsuńKoniecznie muszę dorwać ją jak najszybciej :D Ciekawość dosłownie mnie zżera :D
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie skończyłam pierwszej części.
OdpowiedzUsuń