Kiedy piorun uderza - Meg Cabot


Tytuł: Kiedy piorun uderza
Autorka: Meg Cabot [Jenny Carroll pseudonim]
Narracja: pierwszoosobowa
Tom: I 
Liczba stron: 207
Wydawnictwo: Amber

Wiem, wiem okładka nie jest za piękna. Aczkolwiek mi się teraz podoba. Jednak mówiąc szczerze mijając tą książkę w księgarni nie zwróciłabym na nią uwagi. Kto to taki Jenny Carroll? Nigdy przecież nie słyszałam o tej autorce. Gdybym nie wiedziała, że jest to pseudonim znanej mi dobrze Meg Cabot, pewnie nie obdarzyłabym jej dłuższym spojrzeniem. To byłby błąd! Przecież seria "1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń", jest niemal tak samo dobra jak "Pośredniczka". 

Jess ma szesnaście lat i hopla na punkcie szybkiej jazdy. Ubiera się jak chłopczyca i często bije chłopaków, którzy obrażają jej brata. Ma jedną przyjaciółkę, mieszka w stanie Indiana. Prowadzi raczej zwyczajne życie. Do czasu. Pewnego dnia stojąc w trakcie burzy pod metalowy trybunami trafia w nią piorun. W zasadzie nic się jej nie stało. Nie widzi żadnych zmian. Aż do rana. Kiedy się budzi wie dokładnie gdzie znajdują się zaginione dzieci, których zdjęcia widziała na pudełku mleka. To dopiero było dziwne. Dziewczyna postanawia sprawdzić, czy rzeczywiście ma rację. Jedzie na miejsce wskazane jej we śnie i ... odnajduje zaginionego chłopca! Jess staje się sławna, władze Ameryki chcą poddać ja badaniom i wykorzystać do swoich celów. Co zrobi dziewczyna ? Zaskoczy wszystkich, przekonajcie się sami!

Wiem, że nie jest to literatura wysokich lotów, ale z książka naprawdę świetnie się bawiłam. Przeczytałam ją w kilka godzin i już z niecierpliwością wyczekuję chwili kiedy będę mogła ponownie spotkać się z Jess i Robem - przystojnym motocyklistą. Cała historia jest mocno naciągana, ale mi to nie przeszkadzało. Co się naśmiałam to moje. Cięty język głównej bohaterki i niezwykłe przygody to przepis na sukces. Polecam każdemu. 

Ocena: 8/10

1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń
1. Kiedy piorun uderza
2. Kryptonim "Kasandra"
3. Bezpieczne miejsce
4. Znak węża
5. Szukając siebie

15 komentarze

  1. To najważniejsze, żeby książka sprawiała przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba czytałam kiedyś jakąś książkę Meg Cabot i podobała mi się. A okładka mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam kilka z jej książek, bodajże "Top Modelka" i muszę przyznać, że miłe czytadełka na rozluźnienie i odmóżdżenie się, niezbyt wymagające, ale potrafią zrelaksować. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego akurat nie czytałam, ale nadrobię chyba wszystkie książki tej autorki, oprócz Pamiętnika księżniczki bo to mi się niezbyt podobało ;)

      Usuń
  4. Nie wsystkie książki muszą być przecież ambitne. Takie, które rozbawiają, są również dużo warte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dużo ;) uwielbiam takie książki i mam ich naprawdę dużo na półkach :)

      Usuń
  5. Lubię takie książki :) im jestem starsza tym bardziej, nie wiem dlaczego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ja mam tak samo ! Teraz kiedy mam lat 19 podobają mi się bardziej niż jak miałam 15 ;d

      Usuń
  6. Czytałam kiedyś i bardzo mi się podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fabuła niestety mnie do siebie nie przekonała, ale najważniejsze, że Ty dobrze się bawiłaś podczas czytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rewelacyjnie wręcz ;) lubię takie "odmóżdżacze" :D

      Usuń
  8. Zainteresowałaś mnie tą książką :) Jak tylko znajdę chwilkę, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jedna z moich ulubionych serii, a autorkę również uwielbiam :) Fajnie czasami jest przeczytać takie lekkie książki

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszelakie książki Meg Cabot to po prostu moje dziecistwo! "Pamietnik księżniczki" był pierwsza książką, którą przeczytałam dobrowolnie i od tego zaczęła się moja przygoda z czytaniem. "Pośredniczka" jest z tych trzech serii moją najulubieńszą, jednak "1-800..." równiez uwielbiam!!

    OdpowiedzUsuń