Jak się to wszystko zaczęło?
Co robiła agentka CIA Carrie Mathison, zanim trafiła na Brody’ego? Bejrut 2006. Carrie zostaje zdekonspirowana. Musi wracać do Waszyngtonu. Nie może tego znieść. Zaciekle walczy ze swoją chorobą psychiczną i trudną przeszłością. Sprzeciwia się szefom i łamie zasady, by osiągnąć cel, który stał się jej obsesją – złapać jednego z najniebezpieczniejszych terrorystów na świecie. Podwójni szpiedzy, intrygi na wysokim szczeblu, przypadkowy seks, życie w ciągłym zagrożeniu... Czy Carrie odnajdzie w tym chaosie właściwą drogę? Czy odkryje prawdę?

Na początku książki poznajemy główną bohaterkę Carrie pracownica CIA. Jest ona w Bejrucie i czeka na spotkanie ze Słowikiem agentem sił wywiadowczych GDB (Generalny Dyrektoriat Bezpieczeństwa). Niestety coś idzie nie tak, i kobieta musi uciekać. Omal nie ginie, ale szefostwo ją oskarża o błąd i narażenie na niebezpieczeństwo innych ludzi. Zostaje odwołana z Libanu i ponownie skierowana do Stanów. Jednak Carrie coś się nie zgadza. Mimo że została przydzielona do innego zadania nadal grzebie w tamtej sprawie i wtrąca się w rzeczy, które mogą przysporzyć jej wrogów i wprowadzić w wielkie niebezpieczeństwo.

Książka ta to prequel serialu, którego jeszcze nie miałam okazji oglądać, ale przyznam, że przeczytanie książki mnie do tego zachęciło. Po pierwsze powieść tą napisał człowiek z wielkim doświadczeniem jeśli chodzi o książki szpiegowskie, więc z góry wiadomo, że w nasze ręce dostała się dobra książka. Również na końcu książki autor zamieścił Słowniczek oraz spis postaci występujących w książce.

Zawrotne akcje, dużo adrenaliny, tajne akcje - rewelacyjny thiller nie tylko dla fanów serialu.

Tytuł: Brulion Bebe B.
Autorka: Małgorzata Musierowicz
Narracja: trzecioosobowa
Tom: 6
Liczba stron: 222
Wydawnictwo: Akapit Press


Chyba mam taki dar, że wiem czy książka mi się spodoba czy nie. Wystarczy, że na nią spojrzę i już wiem. Jeszcze nigdy się nie pomyliłam. Tak jak wiedziałam, że Opium w rosole, nie spodoba mi się aż tak bardzo, to z Brulionem wiedziałam, że będzie świetnie. I było!


Tym razem, autorka wprowadza nowych bohaterów Beata Bitner, jej młodszego brata Konrada, Dambo i Bernarda a w tym wszystkim znana nam od dawna Kłamczucha czyli Anielka. Aniela Kowalik ma już 25 lat ! :O Czytając ten fakt byłam w głębokim szoku. No bo jak to ?! Przecież ona dopiero miała lat 16 i była zakochana w Pawełku, a tu taki numer ... Ale cóż, tak to już jest, że w książkach Musierowicz czas płynie bardzo szybko.

W "Brulionie" jest rok 1988, a dokładnie 27 sierpnia. Po krótcce: Aniela po ukończeniu studiów nie ma ani męża, ani porządnej pracy. Kiedy jej kuzynka wyjeżdża do Stanów, ta wprowadza się do jej mieszkania i opiekuje się jej dziećmi licealistką Bebe, i jej młodszym bratem Konradem. Jak zwykle wkraczamy do Poznania za czasów PRL, a tam czeka na nas świeża porcja soczystych kłamstw Anielki, pierwsza miłość Bebe, i mój ulubiony Bernard ! Tak Bernard jest absolutnie moim ulubieńcem. Jego podejście do życia i to jak zwracał się do innych za każdym razem doprowadzało mnie do śmiechu. Szkoła, kłamstwa, a nawet bracia Lisieccy się pojawiają. Rewelacyjna część Jeżycjady !

Dzisiaj było u mnie czterech kurierów :D dostałam 14 książek ! Zapatrzyłam się jeszcze w bibliotece, oraz mam jeszcze książki z dni poprzednich. O to one:

Dziś organizuję dla Was kolejny konkurs. Tym razem do wygrania jest książka Davisa Bunn "Modlitwa nieznajomej"

Tytuł: Opium w rosole
Autorka: Małgorzata Musierowicz
Narracja: trzecioosobowa
Tom: 5
Liczba stron: 236
Wydawnictwo: Akapit-Press


Książka zaczyna się 30 stycznia. Maciek Ogorzałka szedł sobie spokojnie ulicą gdy zobaczył, że ktoś go śledzi. Była to 6-letnia dziewczynka. Przestraszony Maciek (nie wiedząc czemu)ucieka do domu. Tak poznajemy bohatera piątej części Jeżycjady. Oprócz niego poznajmy Kreskę - wnuczkę profesora Dmuchawca, która skrycie kocha się w Maćku. Jednak główną bohaterką jest tu Genowefa. Przemiła 6-latka, ta sama, która śledziła Maćka. Dzwoni do obcego domu po czym oznajmia, że przyszła na obiadek. Tak odwiedza między innymi Borejków. Jednak o nich słyszymy niestety tylko zdawkowo. Prawie wcale nie ma Idy, a w ogóle już nie słychać nic o młodszych siostrach. Trochę więcej jest tylko o Gabrysi, która ma już córeczkę i męża (Janusza Pyziaka!), jednak uciekł on do Australii i słuch o nim zaginął.

Najbardziej interesującą postacią jest Genowefa, która wcale nie ma tak na imię (to wyjaśnia się później). Jest to bardzo wesoła dziewczynka, ale niestety nie kochana przez matkę. Jako rezolutne dziecko postanawia poszukać tej miłości gdzie indziej czyli u obcych.

Niestety ta część nie zachwyciła mnie jak inne. Autorka oderwała mnie od znanych Borejków i wrzuciła w wir obcych ludzi. Poniekąd to pewnie moja wina bo książkę zaczęłam w ten sam dzień kiedy skończyłam "Idę sierpniową". Maciek, Kreska i Matylda nie wzbudzili moich gorących uczuć sympatii (no może oprócz Kreski). Jednak nie zniechęcam się, bo część ta była dobra ale nie aż tak jak poprzedniczki. Na mnie czekają już kolejne cztery części, które wypożyczyłam z biblioteki.

Zapraszam do mnie na allegro 

Tytuł: Francuski szef kuchni
Autorka: Julia Child
Narracja: pierwszoosobowa
Liczba stron: 520
Wydawnictwo: Literackie
Recenzja przedpremierowa: 24 października

Ponad 6 milionów sprzedanych egzemplarzy!
Gdyby w jej czasach kręcono Masterchefa, byłaby charyzmatycznym jurorem.
Osobowość telewizyjna wszech czasów. Prowadzony prze nią program odniósł sukces, który do dziś trudno powtórzyć jej następcom.
Przecierała szlaki gwiazdom telewizji Nigelli Lawson, Gordonowi Ramseyowi, Jamiemu Olivierowi.
Do dziś odwołują się do niej największe współczesne autorytety w dziedzinie gotowania.


Ja jako miłośniczka gotowania i Francji musiałam koniecznie mieć tą książkę. Książkę, która została stworzona przez wielką Julię Child. Skończyła szkołę Le Cordon Blue w Paryżu i zrobiła wielką furorę na świecie. Książkę, którą dzisiaj Wam przedstawiam jest zbiorem wszystkich przepisów z telewizyjnego show gdzie Julia Child gotowała.

Po pierwsze książka jest pięknie wydana. Moja jeszcze pachnie świeżością z drukarni ^^. Na pierwszych stronach przeczytamy rozdział zatytułowany Kilka słów od autorki potem Krótka historia tej książki i tego, jak trafiłam do telewizji, a następnie I jeszcze o winach. A potem jest najlepsze czyli Książka francuskiego szefa kuchni. Każdy z Was może się nim poczuć, a może nawet stać!

Przepisy, które znajdują się w książce podzielone są według odcinków tak na przykład Program pięćdziesiąty drugi to przepis na Płonący suflet. Przepisów jest naprawdę sporo, ale jeśli nie chce Wam się gotować to możecie sobie poczytać, bowiem Julia Child tłumaczy każdy krok postępowania jest więc to wspaniała lektura. Niektóre przepisy (ich nazwy) są po francusku i po polsku. Na końcu odnajdziemy przewodnik tematyczny podzielony na słodkości, drób itp. Jest też Spis treści. Jedyne czego mi brakuje to zdjęć. No ale nie można wszystkiego. Brak zdjęć może zaostrzyć przecież naszą ciekawość.

W Internecie jest program Julie, więc możecie popatrzeć jak wykonuje ona dane dania http://www.youtube.com/watch?v=6jhGKIkgTcQ

A tu kilka zdjęć, które dla Was zrobiłam :)

Idę Borejko poznaliśmy już w poprzedniej części czyli Kwiecie kalafiora Występowała tam wówczas jako postać drugoplanowa. Młodsza siostra Gabrysi, ale starsza Nutrii i Pulpecji. Piętnastoletnia hipochondryczka, która uwielbia wyolbrzymiać swoje uczucia. Za chuda, z burzą rudych loków jest postacią główną w tej części.

Akcja dzieje się w sierpniu, ale tego chyba nie trudno się domyślić :). Ida wraz z całą rodziną była na wakacjach nad jeziorem. Spała w namiocie i głównie musiała myć gary. W końcu się zbuntowała wsiadła w autobus i pojechała do Poznania - do domu. Czeka ją jednak nie małe rozczarowanie, okazuje się bowiem, że nie ma pieniędzy na jedzenie. W takich to właśnie czasach żyła bohaterka, gdzie jedzenie było na wagę złota, a pieniądze bardzo trudno było zarobić. Jednak Ida postanawia się nie poddawać i znajduje ogłoszenie następujące "Potrzebna dama do towarzystwa dla starszego pana". Burczący brzuch nakazuje jej iść i pracę tą zdobyć. Na miejscu dziewczyna zastaje pana Karolka i panią Basię jego gospodynię. Oboje mają około 80 lat. Jednak najbardziej fascynującą sprawą jest chłopak, który ukrywa się w mieszkaniu pana Karolka, a mianowicie jego wnuk Krzysztof.

Bardzo polubiłam Idę. Była ona zakompleksioną nastolatką z romantyczną duszą. Ratuje ona wręcz życie Krzyśka, oraz życie jednego z braci Lisieckich. W tej właśnie części poznajemy dwójkę bardzo psotnych braci, którzy znęcają się nad zwierzętami, a samą Idę nazywają "rudym kościotrupem".

Część czwarta niewątpliwie już należy do moich ulubionych. Naśmiałam się co nie miara. Wesołe dialogi między bohaterami spowodowały, że jak zwykle książkę przeczytałam szybko i z wielką przyjemność. Miłosne rozterki, lato, i szalone przygody o to co zaserwowała nam Pani Musierowicz.

Dzisiaj przedstawiam Wam nowości, które w swojej ofercie ma Wydawnictwo Święty Wojciech.






Modlitwa nieznajomej 
Davis Bunn

224 strony,
140x210 mm,
oprawa miękka ze skrzydełkami,
ISBN 978-83-7516-586-9,
 cena 29,90 zł

W jaki sposób niezwykła podróż może zmienić życie?
Amanda Vance nie jest przekonana do pomysłu męża, żeby zorganizować Święta Bożego Narodzenia w szerokim gronie rodzinnym gdzieś na Północy. Ubiegłego roku planowała wyjątkowe święta w ich własnym domu, pieczołowicie przygotowując i ozdabiając pokój dziecięcy dla ich nowonarodzonego dziecka. Teraz ten pokój jest tak pusty, jak jej serce.
Nieoczekiwany splot wydarzeń sprawia, że Amanda dostaję szansę na zmianę swojego życia. Przemiana zaczyna się w trakcie podróży do Ziemi Świętej. Dzięki temu doświadczeniu dokonują się istotne zmiany, zarówno w duszy, jak i małżeństwie Amandy. Przekonuje się, że Bóg nie tylko odpowiada na modlitwy nieznajomych… ale także na te w jej własnym sercu.
Poruszająca historia o miłości, stracie i uzdrowieniu.

Autor
Davis Bunn jest międzynarodowej sławy autorem, który sprzedał ponad 6 milionów książek w 16 językach. Jest zdobywcą trzech nagród Christy Award za książki historyczne i kryminalne.

Zapraszam do zapoznania się ze spotem video http://www.youtube.com/watch?v=hfbYqPElJKc


Był sobie książę
Rachel Hauck
360 stron,
140x210mm,
oprawa miękka ze skrzydełkami

Poruszająca opowieść o tym, że w życiu spełniają się nawet najbardziej niezwykłe marzenia!

Ich życie to dwa różne światy. On jest księciem. Ona zwykłą dziewczyną. Ale wszystko się zmieni, gdy ich drogi połączą się na wyspie St Simons. W czasie letnich wakacji książę Nathaniel nieoczekiwanie spotyka Suzanne,
która zdobywa jego serce. Jednak ich wspólna przyszłość nie jest tak prosta, jakby chcieli. Książę ma obowiązki, a napięta sytuacja polityczna nie sprzyja podejmowaniu spontanicznych decyzji, których kierunek wyznacza serce. Zobowiązania wobec rodziny i kraju, a także czekająca na księcia narzeczona będą trudnymi przeszkodami do pokonania na drodze do miłości.
Kto zwycięży – jego królestwo, czy jej serce?

I zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=JaJaJJ5C1t8

Już 31 października, nakładem wydawnictwa Fabryka Słów ukaże się książka "Zgon" autorki Gina Damico. Przeczytajcie opis i zachęcam do obejrzenia zwiastunu bo jest świetny ! :D

data wydania: 2013
tytuł oryginału: Croak
ISBN-13: 978-83-7574-992-2
wymiary: 125 x 195
strony: 416
seria: fantastyczna fabryka
cena: 39,90

Ze śmiercią jej do twarzy!

OPIS:
Lex ma 16 lat i sporo ostatnio nabroiła. Bezsilni rodzice wysyłają ją na wakacje do wujka na wieś. Lex nie jest zachwycona wizją spędzenia lata na farmie. Okazuje się jednak, że wujek nie jest tylko zwykłym farmerem, lecz mrocznym żniwiarzem i przeprowadza dusze zmarłych na drugą stronę.

Śmieszne i straszne!

 Zgon to całkiem nowoczesne miejsce. Tam na górze są Sosnowe Kwatery, gdzie mieszka trochę młodzieży, jest kilka dobrych sklepów przy Alei Zgładzonych. – Wskazał na boczną uliczkę wyłożoną brukiem, w odróżnieniu od gładkiego asfaltu, po którym jechali. Lex wyciągnęła szyję i dostrzegła tych kilka sklepów o dziwnych nazwach. Kwiaciarnia o nazwie „Kwiatki od spodu”, sklep z materacami „Wieczny sen” i sklep spożywczy z wielkim szyldem „Wyciągnięte kopyta”. Na skrzyżowaniu dróg z małej fontanny wyrastał obelisk.

TRAILER
http://www.youtube.com/watch?v=NdCBWMUYhm8
WARTO WARTO OBEJRZEĆ ! :D

Tytuł: Kwiat kalafiora
Autor: Małgorzata Musierowicz
Narracja: trzecioosobowa
Liczba stron: 180
Tom: 3 z cyklu "Jeżycjada"
Wydawnictwo: Akapit Press

"Kwiat Kalafiora" to już kolejna część sławnej Jeżycjady. Tym razem główną bohaterką jest Gabrysia najstarsza z czterech córek państwa Borejko. Gaba jest koszykarką, nieprzeciętnie wysoka, która nie dba zbytnio o swój wygląd. Ma ona trzy młodsze siostry - Idę, Nutrię (Natalię) oraz Pulpecję (Patrycję). Prowadzi szalone życie w  jednej z kamienic w Poznaniu. Dlaczego szalone ? musicie przeczytać żeby się przekonać ! :)


Jej tata jest to typowy filozof, który snuje się po domu czasami mówiąc po łacinie, i żyjąc w świecie książek. Bardzo sympatyczna postać. Milka czyli mama dziewczyn pracuje w domu i uodporniła się na wszelkie kłótnie córek. Jednak chyba nie do końca, bowiem my rodzinę Borejków spotykamy 31 grudnia 1977 roku, kiedy to Gabrysia wybiera się na Sylwestra do swojej kuzynki Joanny. Niestety jest to pechowy sylwester bo mama trafi do szpitala i przechodzi dość poważną operację. W związku z tym pracą w domu musi zająć się Gabriela.

To jednak nie wszystkie problemy. Na drodze bohaterki staje amant Janusz Pyziak, który wyraźnie ją podrywa. Spotykamy znowu Anielkę z " Kłamczuchy", i przelotnie Cesię i Hajduka z "Szóstej klepki". Cała akcja rozgrywa się od 31.12.1977 do 1.02.1978 roku. W ciągu tego miesiąca wiele się wydarzy, konflikt z sąsiadka i założenie przez licealistów grupy ESD.

Książkę przeczytałam w tempie ekspresowym. Jak zwykle nie obyło się bez śmiechu i zachwytu nad tym, że dziś już nikt się tak nie zachowuje. Nadal rozmarzona rozpamiętuję chwile spędzone w zaśnieżonym Poznaniu, i zielonym pokoju.


Na cykl "Jeżycjada" składają się:
1. Szósta klepka
2. Kłamczucha
3. Kwiat kalafiora
4. Ida sierpniowa
5. Opium w rosole
6. Brulion Bebe B.
7. Noelka
8. Pulpecja
9. Dziecko piątku
10. Nutria i Nerwus
11. Córka Robrojka
12. Imieniny
13. Tygrys i Róża
14. Kalamburka
15. Język Trolli
16. Żaba
17. Czarna polewka
18. Sprężyna
19. McDusia
20. Wnuczka do orzechów – w przygotowaniu

Tytuł: Tajemnica Noelle
Autorka: Diane Chamberlain
Narracja: pierwszoosobowa i trzecioosobowa
Liczba stron: 472
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Noelle to najlepsza przyjaciółka Emerson i Tary.
Noelle popełnia samobójstwo.
Noella kryła potworne tajemnice, które jej przyjaciółki odkryją dopiero po jej śmierci.

Książka zaczyna się kiedy Noelle popełnia samobójstwo. Żegna się z tym światem. My możemy poczytać o świecie bohaterek z różnych perspektyw. W pierwszoosobowej o czasie teraźniejszym opowiadają Emerson, Tara oraz Grace nastoletnia córka Tary. Natomiast narrator wszystkowiedzący opowiada o przeszłości Noelle. Jej dzieciństwie, studiach i pracy. Oraz o jej zbrodniach.

Tara ma nastoletnią córkę Grace. Pół roku temu w wypadku samochodowym zginął jej mąż Sam. Wsparcie otrzymała od swoich przyjaciółek Noelle - położnej oraz Emerson - właścicielki restauracji. Po samobójczej śmierci Noelle obie kobiety zdają sobie sprawę, że tak naprawdę w ogóle jej nie znały. Tajemniczy list, w którym położna przyznaje się do strasznej zbrodni wywraca ich świat do góry nogami. Zaczynają one grzebać w przeszłości by w końcu dokopać się do tragicznej prawdy.

Książka naprawdę trzymała mnie w napięciu. Przeczytałam ją bardzo szybko, bo po prostu nie mogłam jej odłożyć kiedy na jaw wychodziły co raz to nowsze i gorsze fakty. Autorka, z którą spotkałam się po raz pierwszy przedstawiła mi mieszankę miłości, smutku, nadziei, kłamstw i zdrady. Po prostu wszystkiego. Niektóre fakty poznajemy tylko my czytelnicy. Moim zdaniem tak jest dobrze, bo mogłoby to inaczej zniszczyć całkowicie świat bohaterek. To co odkryły bohaterki było wystarczająco wstrząsające.

Przez te prawie 500 stron Pani Chamberlain odkrywała tyle tajemnic, że aż głowa mała! Sama nie mogłam uwierzyć w to co zrobiła Noelle. Była to kobieta, która kochała mężczyznę, ale nie mogła z nim być, kochała swoją siostrę ale ta (siostra) nie miała pojęcia kim ona jest. Miała ciężkie, samotne życie. Z jednej strony było mi jej żal, z drugiej ani trochę.

Opowieść rewelacyjna, na pewno zapamiętam ją na długo! Polecam !

Tytuł: Trucicielka i inne opowiadania
Autor: Eric-Emmanuel Schmitt
Narracja: trzecioosobowa
Liczba stron: 240
Wydawnictwo: Znak


Co pierwsze rzuca się w oczy? Piękna okładka, prawda? Mnie przyciągnęła. Zresztą nie potrzebuję cudownej okładki by skusić się na książki tego autora.
Tym razem autor przedstawia nam cztery opowiadania i każde jest o czymś innym. Tytułowa "Trucicielka" to opowieść o starej kobiecie oskarżonej o trucie mężów. Jednak nigdy niczego jej nie udowodniona. Ona sam też nigdy nikomu o tym nie mówiła. Dopiero jej życie zmienia się gdy to miasteczka przybywa nowy młody ksiądz. Trucicielka zdaje się być w nim zakochana i mieć na jego punkcie obsesję. Wyjawia mu mroczne sekrety swojego życia. Nikt nie wymyśliłby chyba lepszego zakończenie tego opowiadania. Bardzo zaskakujące.

Kolejna historia to opowieść o marynarzu, który dowiaduje się o śmierci jednej z córek. Nie mam jednak możliwości dowiedzieć się o którą chodzi. Dopiero gdy dopłynie do portu sprawa stanie się jasna. Przez całą drogę mężczyzna zastanawia się, którą córkę wolałby widzieć martwą. I tu kolejne szokujące zakończenie.

Autor przedstawia skomplikowane postawy ludzi. Jak zwykle zaciekawia i szokuje.

Autorka: Emily Giffin
Tytuł: Pewnego dnia [Where we belong]
Narracja: pierwszoosobowa
Liczba stron: 480
Wydawnictwo: Otwarte

Gdyby pewnego dnia Twój największy sekret wyszedł na jaw?
Gdyby pewnego dnia przeszłość wróciła i zmieniła wszystko?
Gdybyś pewnego dnia dostała szansę, by odbudować najważniejszą więź w swoim życiu?

Pewnego dnia w drzwiach Marianne staje osiemnastoletnia Kirby. Jedno spojrzenie wystarcza i Marianne wie, że odnalazła ją córka. Jej idealny świat rozpada się, a wspomnienia o młodzieńczej namiętności ożywają.
Czy Marianne i Kirby zbliżą się do siebie? Czy zrozumieją, czego chcą? Czy wreszcie odważą się pójść za głosem serca?

Główna bohaterka to odnosząca sukcesy scenarzystka Marianne. Ma ona piękne mieszkanie w Nowym Jorku, pracę którą lubi, przystojnego chłopaka i wsparcie bogatych rodziców. Wydawałoby się, że ma wszystko jednak jej idealny świat legł w gruzach gdy w drzwiach jej apartamentu staje jej 18-letnia córka, którą ta oddała do adopcji, ponieważ urodziła ją gdy miała 18 lat. Kirby - jej córka mimo że ma kochającą rodzinę czuła się inna i postanowiła odnaleźć swoich biologicznych rodziców. Niestety nie jest to takie proste. Owszem Kirby odnalazła swoją matkę, ale gorzej jest z ojcem, który nie ma pojęcia o jej istnieniu.

Jest to moje trzecie spotkanie z tą autorką. Nie ukrywam bardzo udane. Historia Kirby i Marianne, chwyta za serce i zmusza do refleksji. Mimo że książka jest dość obszerna to czyta się ją szybko. Narracja Kirby miesza się z Marianne. Wszystko jest spójne i idealnie się do pełnia. Marianne cofa się do czasów kiedy poznała Conrada ojca Kirby, natomiast Kirby opowiada nam historię swojego życia. Wszystko wydaje się nieprawdopodobne ale mogło się rzeczywiście wydarzyć. Naprawdę bardzo mi się podobało, jak to Emily Giffin typowo nowojorskie środowisko, w którym chcesz zostać jak najdłużej. Zakończenie nie jest naciągane jest za to bardzo dobre !

Jak już zapowiadałam swego czasu będę Wam przedstawiać moje ulubione seriale na pierwszy ogień idzie mój ukochany "Once upon a time"