14. Telefon od anioła Guillaume Musso
Tytuł: Telefon od anioła
Autor: Guillaume Musso
Liczba stron: 416
Narracja: trzecioosobowa
Wydawnictwo: Albatros
Ocena: 5+/7
Madeline Green ma kwiaciarnię w Paryżu. Jonathan Lempereur kiedyś wielki szef kuchni dziś zapomniany przez wszystkich. Tych dwóch tak naprawdę nic nie łączy, nigdy się nie poznali. Jednak ich ścieżki przecinają się. Madeline i Jonathan przez niefortunny przypadek zderzają się na lotnisku i zamieniają telefonami. Dowiadują się jednak o tym gdy są od siebie oddzieleni o kilka tysięcy kilometrów. Oboje bardzo ciekawscy zaczynają niewinnie sprawdzać telefon drugiego, aż dochodzą do pewnych skrzętnie ukrywanych tajemnic ...

Osobiście myślałam, że książka ta to typowa obyczajówka. Na Lubimy Czytać przeczytałam, że akcja dzieję się w Paryżu, więc książkę koniecznie musiałam zdobyć. Udało mi się trafić na nią w bibliotece. Zagłębiłam się w lekturę, która dogłębnie mnie wciągnęła! Na początku bohaterowie wydali się trochę irytujący szczególnie Madeline, która była nad wyraz nieprzyjemna. W trakcie czytanie dowiadujemy się, że główna bohaterka to tak naprawdę była policjantka z Anglii, po bardzo trudnych przejściach. Główny bohater to wspaniały wizjoner sztuki kulinarnej, którego zdradziła ukochana żona. Jednak nic nie jest takim jak się wydaje.
Książka jest podzielona na trzy części, które idealnie się uzupełniają. W trakcie czytania poznajemy historię Madeline i Jonathana kim byli kilka lat wstecz. Razem z nimi rozwiązujemy pasjonujące zagadki. Na stronie bodajże 183 moje emocje sięgnęły z zenitu. Nie jest to żaden romans jak mogłaby naprowadzać okładka i tytuł. To thriller przeplatany z kryminałem.
Książka jest bardzo dobra jednak nie oceniłam jej aż tak pozytywnie, ponieważ jak wspomniałam bohaterowie byli nieco irytujący a, sytuacja pomiędzy Madeline i Jonathanem rozwinęła się jak dla mnie trochę za szybko. Było to dla mnie pierwsze spotkanie z autorem ale nie ostatnie bo kolejną jego książkę już mam na swojej półce.
Podsumowując bardzo gorąco wam polecam bo to rewelacyjna lektura, którą czyta się szybko i sprawnie, a sama historia jest niesamowita!
Autor: Guillaume Musso
Liczba stron: 416
Narracja: trzecioosobowa
Wydawnictwo: Albatros
Ocena: 5+/7
Madeline Green ma kwiaciarnię w Paryżu. Jonathan Lempereur kiedyś wielki szef kuchni dziś zapomniany przez wszystkich. Tych dwóch tak naprawdę nic nie łączy, nigdy się nie poznali. Jednak ich ścieżki przecinają się. Madeline i Jonathan przez niefortunny przypadek zderzają się na lotnisku i zamieniają telefonami. Dowiadują się jednak o tym gdy są od siebie oddzieleni o kilka tysięcy kilometrów. Oboje bardzo ciekawscy zaczynają niewinnie sprawdzać telefon drugiego, aż dochodzą do pewnych skrzętnie ukrywanych tajemnic ...

Osobiście myślałam, że książka ta to typowa obyczajówka. Na Lubimy Czytać przeczytałam, że akcja dzieję się w Paryżu, więc książkę koniecznie musiałam zdobyć. Udało mi się trafić na nią w bibliotece. Zagłębiłam się w lekturę, która dogłębnie mnie wciągnęła! Na początku bohaterowie wydali się trochę irytujący szczególnie Madeline, która była nad wyraz nieprzyjemna. W trakcie czytanie dowiadujemy się, że główna bohaterka to tak naprawdę była policjantka z Anglii, po bardzo trudnych przejściach. Główny bohater to wspaniały wizjoner sztuki kulinarnej, którego zdradziła ukochana żona. Jednak nic nie jest takim jak się wydaje.

Książka jest bardzo dobra jednak nie oceniłam jej aż tak pozytywnie, ponieważ jak wspomniałam bohaterowie byli nieco irytujący a, sytuacja pomiędzy Madeline i Jonathanem rozwinęła się jak dla mnie trochę za szybko. Było to dla mnie pierwsze spotkanie z autorem ale nie ostatnie bo kolejną jego książkę już mam na swojej półce.

10 komentarze
Moja siostra zaczytuje się w powieściach Musso. Ja jeszcze nie miałam okazji zapoznać się z jego twórczością, ale na pewno nadrobię to.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie mialam przyjemnosci zaglebic sie w lekture Musso. Mam nadzieje, ze kiedys to nadrobie. :) Recenzja b.d. ;) Lubie tego typu obyczajowki ;)
OdpowiedzUsuńChetnie zapoznam sie z przedstawiana przez ciebie ksiazka
OdpowiedzUsuńKsiążka zaciekawiła mnie już dosyć dawno. Kiedy tylko usłyszałam, że akcja dzieje się w Paryżu oczywiście od razu mi się spodobała. Twoja recenzja mnie trochę zaskoczyła. Po okładce na pierwszy rzut oka wydaje się, że to obyczajówka a nie coś w rodzaju kryminału. Jeszcze bardziej mnie to ciekawi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńJa nie czytałam pochlebnych opinii na temat jednej książki tego autora. Trochę się zraziłam. Po tą raczej nie mam zamiaru sięgać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiać:)
Jakim cudem? Sama czytałam i słyszałam jedynie recenzje naprawdę pozytywne ;)
UsuńI mówię też na podstawie własnych odczuc, po przeczytaniu wielu książek tego autora ;) Książki sa piękne i głębsze od wielu innych pozycji. Chyba najbardziej podziwiam tego autora za to jak niezwykłe pomysły wpadają mu do głowy... Jakim cudem? ;) Chętnie zadałabym mu kiedyś to pytanie ;) Szkoda tylko, że nie umiem mówic po francusku;)
Czytałam jedną książkę Musso i szczerze to uważam, że była słaba. Mam na myśli "papierową dziewczynę". Nie jestem nastawiona pozytywnie do twórczości tego pana.
OdpowiedzUsuńA recenzja mi się podobała. Będę obserwować bloga.
Pozdrawiam Cię serecznie i zapraszam do mnie!
"Papierowa dziewczyna" była trochę inna od jego wcześniejszych książek ;) Też miałam mieszane uczucia po jej przeczytaniu ;) Ale znowu ukłon za pomysłowosc dla autora ;)
UsuńZapowiada się ciekawie, chętnie się skuszę
OdpowiedzUsuń