Wielki powrót po wielkiej przerwie
Wielki rumieniec wstydu wypływa na moje policzki, kiedy pomyśle o tym, jak zaniedbałam bloga. Przepraszam wszystkich, którzy zaglądali tu stale i tych, którzy byli z doskoku. Wracam w postanowiem i wytłumaczeniem.
Otóż jak pewnie wam wiadomo październik to czas kiedy studenci wracają do swoich obowiązków, jakim jest oczywiście nauka (mniej więcej ;)). Podobnie i ja zamieszkałam w obcym mieście, w obcym pokoju z obcymi ludźmi i chwilę trwało, aż do wszystkiego przywykłam. W związku z moimi studiami mam kila ciekawych projektów do wykonania. Nie bójcie się jednak! Powracam do czytania waszych powstów i szukania nowych książek, których przecież, wiadomo, nigdy nie za wiele !
Wpadłam na pomysłów pisania felietonów, na różniaste tematy. Będą pojawiać się na blogu, mam nadziej systematycznie. Jednak blog jest o czytaniu książek i recenzje to jego główny cel. Stwierdziłam jednak, że skoro wiele osób, które tu zagladają są studentami, byli, lub się wybierają, mają różnorakie problemy, o których można by napisać czasem nawet z przymróżeniem oka to czemu nie. Zobaczymy jak się to sprawdzi.
Tym czasem ściskam was gorąco i czekam na wasze opinie, skargi, fochy i na co liczę najbardziej, miłe słowa napawające pozywtyną energią.
See you
Malwina
11 komentarze
Jak zaczynałam studia to też trochę czasu mi zajęło oswojenie się z wszystkim, chociaż ja się nie przeprowadzałam, więc ciesz się, że najgorszy pierwszy miesiąc już za tobą :)
OdpowiedzUsuńhttp://pasion-libros.blogspot.com/
To czekamy na wielki powrót! :D Studia są okropne, ale ja na szczęście, kończę swój 5 rok :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak bywa, że proza życia codziennego przygniata inne obowiązki/przyjemności. Dlatego w pełni rozumiem twoją ''przerwę'' od blogowania, ale mam nadzieję, że teraz częściej będziesz tu się pojawiać :)
OdpowiedzUsuńNie ma się czego wstydzić, ja też dość często kiedyś miałam takie podobne wypady z mojego bloga, ale na szczęście powróciła do mnie moja dawna pasja czego Tobie również życzę.
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na te Twoje felietony :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że wróciłaś. Będziemy więc czekać na nowe teksty :)
OdpowiedzUsuńHaha, wszyscy powracają na blogi! :D Przypadek? Nie sądzę! :PP
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością będę wyczekiwać na Twoje felietony. ;)
Pozdrawiam!
witaj, mam nadzieje, że już się urządziłaś w nowym miejscu, a lokatorzy są całkiem fajni :) czekam na cykl Twoich felietonów i życzę powodzenia w roku akademickim!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś. Czekam na Twoje posty.
OdpowiedzUsuńStudia to najfajniejszy czas w życiu! Trzymam kciuki i będę zaglądać:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że pomysł z felietonami wypali, chętnie poczytam o problemach studenckiego życia i na inne tematy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.