Wielki powrót po wielkiej przerwie


Wielki rumieniec wstydu wypływa na moje policzki, kiedy pomyśle o tym, jak zaniedbałam bloga. Przepraszam wszystkich, którzy zaglądali tu stale i tych, którzy byli z doskoku. Wracam w postanowiem i wytłumaczeniem.

Otóż jak pewnie wam wiadomo październik to czas kiedy studenci wracają do swoich obowiązków, jakim jest oczywiście nauka (mniej więcej ;)). Podobnie i ja zamieszkałam w obcym mieście, w obcym pokoju z obcymi ludźmi i chwilę trwało, aż do wszystkiego przywykłam. W związku z moimi studiami mam kila ciekawych projektów do wykonania. Nie bójcie się jednak! Powracam do czytania waszych powstów i szukania nowych książek, których przecież, wiadomo, nigdy nie za wiele !

Wpadłam na pomysłów pisania felietonów, na różniaste tematy. Będą pojawiać się na blogu, mam nadziej systematycznie. Jednak blog jest o czytaniu książek i recenzje to jego główny cel. Stwierdziłam jednak, że skoro wiele osób, które tu zagladają są studentami, byli, lub się wybierają, mają różnorakie problemy, o których można by napisać czasem nawet z przymróżeniem oka to czemu nie. Zobaczymy jak się to sprawdzi. 

Tym czasem ściskam was gorąco i czekam na wasze opinie, skargi, fochy i na co liczę najbardziej, miłe słowa napawające pozywtyną energią.

See you 
Malwina

12 komentarze

  1. Jak zaczynałam studia to też trochę czasu mi zajęło oswojenie się z wszystkim, chociaż ja się nie przeprowadzałam, więc ciesz się, że najgorszy pierwszy miesiąc już za tobą :)

    http://pasion-libros.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. To czekamy na wielki powrót! :D Studia są okropne, ale ja na szczęście, kończę swój 5 rok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasami tak bywa, że proza życia codziennego przygniata inne obowiązki/przyjemności. Dlatego w pełni rozumiem twoją ''przerwę'' od blogowania, ale mam nadzieję, że teraz częściej będziesz tu się pojawiać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie ma się czego wstydzić, ja też dość często kiedyś miałam takie podobne wypady z mojego bloga, ale na szczęście powróciła do mnie moja dawna pasja czego Tobie również życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim razie czekam na te Twoje felietony :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie, że wróciłaś. Będziemy więc czekać na nowe teksty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, wszyscy powracają na blogi! :D Przypadek? Nie sądzę! :PP
    Z niecierpliwością będę wyczekiwać na Twoje felietony. ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. witaj, mam nadzieje, że już się urządziłaś w nowym miejscu, a lokatorzy są całkiem fajni :) czekam na cykl Twoich felietonów i życzę powodzenia w roku akademickim!

    OdpowiedzUsuń
  9. Cieszę się, że wróciłaś. Czekam na Twoje posty.

    OdpowiedzUsuń
  10. Studia to najfajniejszy czas w życiu! Trzymam kciuki i będę zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że pomysł z felietonami wypali, chętnie poczytam o problemach studenckiego życia i na inne tematy :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń