Jednodniowa wycieczka do Gdyni i Gdańska
Jak zorganizować jednodniowy wyjazd nad morze? Najlepiej na spontanie. Ale jeszcze lepiej z dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Dlaczego? Bo jeśli chcecie zaoszczędzić i spędzić fajny dzień niekoniecznie wydając kupe kasy to zarezerwujcie bilety autobusowe z wyprzedzeniem dzięki czemu będą dużo tańsze.
Ja w tym roku jako prezent walentynkowy zorganizowałam nam wyjazd nad morze. Z Torunia mamy bardzo blisko do Gdańska. Polski Bus jechał trochę ponad dwie godzinę. Wyjechaliśmy z samego rana i już o 9.15 byliśmy w Gdańsku.
Jeśli bardzo chcecie jechać nad morze (ja chciałam) to odradzam Gdańsk. Morze w Gdańsku jest baaardzo daleko od centrum i nie ma pięknych klifów takich jak w Gdyni. Dlatego wysiadając na PKSie byliśmy praktycznie rzut kamieniem od SKM, którą pojechaliśmy do Gdyni. Pociągi kursują co 10 minut, a bilet kosztuje tyle co tramwaj. Polecam wysiąść na przystanku Gdynia Orłowo bo idąc prostą drogą jakieś 6 minut jesteście nad morzem.
Trafiliśmy 14 lutego na piękna pogodę. Od rana świeciło słońce, morze było bardzo spokojne i prawie nie było ludzi. Można było poczuć się jak w raju. Morze zimą ma bardzo wiele zalet. Sami zobaczcie.
Po wypiciu pysznej kawy z białą czekoladą i zjedzeniu szarlotki, spacerowym krokiem udaliśmy się do Muzem II Wojny Światowej. Jeśli kiedyś będziecie w Gdańsku koniecznie musicie tam iść. Oddaje okrucieństwo wojny ale też pokazuje jej inne aspekty. Naprawdę robi wrażenie.
W Muzeum byliśmy prawie 3 godziny. Cieszę się, że zdecydowaliśmy się na przewodnika w słuchawkach bo wyjaśniał wiele rzeczy, które nie były opisane a kosztował tylko 5 zł. Po zwiedzeniu mocno zgłodnieliśmy. W drodze do muzeum mijaliśmy restaurację, w której było sporo ludzi i postanowiliśmy zjeść tam obiad. I to był strzał w dziesiątkę. Pięknie urządzona restauracja z cudownym jedzeniem. Chociaż nigdy nie lubiłam ryby to ta u nich była przepyszna.
I tutaj zakończyliśmy naszą wycieczkę. Spacerując po rynku powoli udaliśmy się na autobus. A wy byliście kiedyś zimą nad morzem? Jakie miejsca polecacie zwiedzić w Trójmieście?
7 komentarze
Gdańsk kojarzy mi się z wakacjami. Mam nadzieję, że będę miała jeszcze szansę, żeby odwiedzić to miasto. Jednak niestety mam do niego bardzo daleko, bo mieszkam na południowym wschodzie Polski. :(.
OdpowiedzUsuńNo! To masz bliziutko :). A ja na drugim końcu Polski... Ostatnio tam byłam na wycieczce ze znajomymi na zakończenie studiów. Mojego pierwszego kierunku, więc z trzy lata temu... (kurczę! jak ten czas leci!) Też bym się chętnie znowu wybrała ;).
OdpowiedzUsuńEkstra zdjęcia. Bardzo lubię oba miasta. Obudziłaś piękne wspomnienia. :) Serdecznie Cię pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Również pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękne zdjęcia :) aż chce się wsiadać w pociąg i jechać do Trójmiasta!
OdpowiedzUsuńKinga
dziękuję :)
UsuńPlanuję wypad do Gdańska w wakacje, także Twoja relacja bardzo mi pomogła! Dzięki Malwina! :)
OdpowiedzUsuń