Dbam o wyobraźnię

  • Home
  • Download
  • Social
  • Features
    • Lifestyle
    • Sports Group
      • Category 1
      • Category 2
      • Category 3
      • Category 4
      • Category 5
    • Sub Menu 3
    • Sub Menu 4
  • Contact Us

 



Tytuł: Rok w lesie wiewiórka. Rok w lesie borsuk.
Autorki: Katarzyna Piętka i Emilia Dziubak
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia 

Pierwsza w naszej biblioteczce znalazła się wiewiórka i od razu wpadła w „oko” mojej córki. Książeczki mają piekne ilustracje i podobnie jak wcześniej opisywany przeze mnie „Pucio” tutaj również uczymy się z wiewiórką. Proste komunikaty takie jak „poklep się po brzuszku” „zrób sobie nad głową daszek z dłoni”  zachęcają do powtarzania. Moja córcia książeczkę zna tak dobrze, że czasami nawet nie zdążę przeczytać co robi wiewiórka a ona już powtarza za nią wszystkie ruchy. Są to idealne książeczki dla maluszków przed i po pierwszym roku życia. Borsuk jest u nas nowy, ale od razu stał się hitem i koniecznie muszę zakupić pozostałe książeczki z tej serii. Mają one jeszcze jedną istotną zaletę. Są w małym formacie dlatego można wsiąść ich kilka na wyjazd czy dłuższe wyjście. 







 

Tytuł: Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem

Tekst: Marta Galewska-Kustra

Ilustracje: Joanna Kłos

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia 


Drodzy Państwo proszę o uwagę przedstawiam hit dla malucha. Pucio Pucio. Pucio czytany po kilka razy dziennie, jeździ z nami na wycieczki, chodzi spać i towarzyszy w zabawach. Moja córeczka uwielbia te książeczki. Dzięki nim nauczyła się jak robić „nie ma dzidzi i jest” jak ziewać czy robić papa swoją małą rączką. To wszystko i wiele więcej znajdziecie w „Pucio. Zabawy gestem i dźwiękiem”.

W drugiej książeczce „Co robi Pucio” jest już mniej rzeczy do powtarzania ale za to pokazujemy czynności, które również wykonujemy w domu, jak picie z kubeczka czy czesanie włosków. Śliczne ilustracje są świetnym dodatkiem do nauki.














Tytuł: Kicia Kocia i Nunuś - książki z okienkami 
Ilustracje: Anita Głowińska
Wydawnictwo: Media Rodzina 

Kicia Kocia i Nunuś seria z otwieranymi okienkami to jedne z ulubionych książek mojej prawie 1,5 rocznej córeczki. Uwielbia otwierać okienka i odkrywać co się pod nimi kryje. 

„Kto mieszka w lesie” ma najmniej okienek ale ma je też największe. Ta pozycja jest u nas zdecydowanie numerem jeden bo małe rączki swietnie sobie radzą z otwieraniem dużych okienek. „Gdzie jest szczurek” oraz „Gdzie jest moja walizka” zawiera dużo więcej okienek, niektóre bardzo małe dlatego nieodzowna jest moja pomoc. Niemniej jednak i tak uwielbia je oglądać. Proste zdania zachęcają do szukania wybranych elementów. Książki są też bardzo solidnie wydane w twardych oprawach i z twardymi kartonowymi stronami. 




















Własne mieszkanie dekoruje się bardzo przyjemnie. Tym chętniej inwestuje w różne dodatki. W moim mieszkaniu jest dużo roślin i książek, ale brakowało pięknych plakatów. Brakowało ich szczególnie nad kanapą. Zainwestowałam w półkę z Ikea i szukałam inspiracji. Udało mi się wybrać piękne plakaty do salonu, kuchni i pokoju mojej córeczki. Nie było to łatwe, bo wybór jest ogromny.




Od lewej anemony, do których mam szczególny sentyment, bo właśnie te kwiaty miałam w moim bukiecie ślubnym. W mniejszej formie replika obrazu Claude Monet. Później piękny kwiatowy obraz i grafika, która od razu wpadła mi w oko. 

1. Anemony - u mnie rozmiar 30x40 
2. Claude Monet - u mnie rozmiar 21x30
3. Kolorowe pole kwiatów - u mnie rozmiar 30x40
4. Namalowana kobieta - rozmiar 21x30
5. Bukiet różowych kwiatów- rozmiar 30x40







Plakaty z Desenio przychodzą bardzo starannie zapakowane, a druk jest wysokiej jakości. Wszystkie kolory są bardzo intensywne. 

6. Auguste Renoir - rozmiar 30x40

W kuchni postawiłam na grafikę przedstawiającą rodzaje kawy. 


7. Kawowe menu - rozmiar 21x30


W pokoju mojej córeczki pojawił się uroczy plakat z króliczkami. Miałam go na oku od dłuższego czasu i musiał się pojawić w naszym domu.


8. Króliczki - rozmiar 30x40








Raz na jakiś czas spotykam na swojej drodze książkę, od której nie mogę się oderwać. Strony przelatują mi między palcami i zderzam się z dwoma skrajnymi emocjami: bardzo chcę dowiedzieć się, co będzie dalej, ale też nie chce kończyć czytać tak świetnej opowieści. Taką książką okazała się najnowsza powieść Gabrieli Gargaś „Kiedyś się spotkamy”. 

Historia podzielona na części zaczyna się jeszcze przed II wojną światową na Wołyniu. Poznajemy Jankę Dobrzyńską, małą dziewczynkę, która musi szybko dorosnąć przez wybuch wojny. Wraz z ciotką ucieka z Ukrainy i nie mogąc zabrać małej siostrzyczki, oddaje ją obcej kobiecie, przysięgając, że po nią wróci. Po jakimś czasie to Jance ktoś wręcza małe zawiniątko. Maleńką dziewczynkę, którą postanawia się zaopiekować. 

W drugiej części poznajemy Tadeusza, który zakochuje się w starszej od siebie Annie. Niestety jest ona dziewczyną jego najlepszego przyjaciele Franciszka. Jak więc potoczą się losy tej trójki, którym przyszło żyć w ogarniętej wojną Warszawie?

W kolejnej części opowieści przenosimy się do powojennej Warszawy, gdzie splatają się losy Tadeusza, Anny i Franka. Co stanie się z tą trójką młodych ludzi, gdzie jest siostra Janki i co stało się z małym zawiniątkiem, którym miała się opiekować? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań poznacie podczas lektury „Kiedyś się odnajdziemy”.

Książka okazała się wspaniałą opowieścią, czułam klimat wojennej i powojennej Warszawy. Zakończenie bardzo mi się podobało, ale pozostawiło też duży niedosyt. Dlaczego ta książka nie ma dwa razy więcej stron?! Mam nadzieję, że pojawią się kolejne części, bo z radością przeczytam o losach polubionych przeze mnie bohaterów. 

Ocena: 9/10
Tytuł: Kiedyś się odnajdziemy
Autorka: Gabriela Gargaś
Wydawnictwo:Czwarta Strona


Finał "Save Me" pozostawił po sobie ogień i zgliszcza. Bomba, którą autorka spuściła na czytelników długo nie dała o sobie zapomnieć. Na szczęście druga część jest już w zasięgu ręki. "Save You" zaczyna się po kilku dniach od zakończenia "Save Me".

James dopuścił się najgorszego. Zdradził Ruby na jej oczach. Dziewczyna jest zdruzgotana, nie chce mieć nic wspólnego z rodziną Beaufort. Nie wie jednak, że Jamesem kierowała rozpacz. Jego matka nie żyje. Najbardziej potrzebuje teraz wsparcia Ruby i jej pomocy. Siostra Jamesa robi wszystko by uwolnić brata ze szponów nałogów. Przez alkohol i narkotyki jest nie do poznania. Ostatecznie Ruby dowiaduje się o tragedii, która dotknęła jej przyjaciół. Czy jednak sprawi to, że będzie potrafiła wybaczyć Jamesowi?

W drugiej części do głosu dochodzi Lydia, która otrzymała kilka pierwszoplanowych rozdziałów. Podobnie jak Ember, siostra Ruby. Bardzo podobało mi się, że mogłam poznać życie tych dwóch młodych kobiet. Szczególnie do gustu przypadła mi część Lydii. W pierwszej części, nie można było się o niej wiele dowiedzieć. Teraz mamy szerszy obraz jej życia.

Po raz kolejny Mona Kasten nie zawiodła. Jej książka trzymała mnie w napięciu i w wielkich emocjach, aż do samego końca. Zakończenie ponownie było wystrzałem emocji. Nie mogę doczekać się trzeciej części. Już teraz wiem, że będzie to jedna z moich ulubionych serii książek.

Ocena: 7/10
Tytuł: Save You
Autorka: Mona Kasten
Wydawnictwo: Jaguar



Ruby i James. Czyżby była to kolejna para z książki new adult, po której przeczytaniu szybko zapomnicie odkładając ją na półkę? Nic bardziej mylnego! Mimo że schemat został zachowany, bo jest tutaj dwójka młodych ludzi pochodząca z innych światów, która zaczyna coś do siebie czuć to styl autorki nie pozwala oderwać się od książki nawet na chwilę.

Ruby to kochająca ład i porządek nastolatka, która uczęszcza do Maxton Hall - liceum dla bogaczy. Szkoła utrzymuje bardzo wysoki poziom i pozwala swoim absolwentom kontynuować naukę na znanych uniwersytetach. Ruby Bell marzy o studiowaniu na Oksfordzie i robi wszystko, aby to marzenie spełnić. Jej rodzina nie jest bogata, dlatego dziewczyna może się tam uczyć dzięki stypendium i nakładowi ciężkiej pracy. Cel który sobie postawiła czyli studia na prestiżowej uczelni nie pozwalają jej na imprezy czy spotkania z chłopakami. Zupełnie inne podejście ma James Beafourt. Chłopak razem ze swoją siostrą bliźniaczką żyje z imprezy na imprezę. Ich rodzice są właścicielami modowego imperium, dlatego rodzeństwo nie musi martwić się pieniędzmi ani przyszłością.

Ruby dotąd niewidzialna przez uczniów przez przypadek przyłapuje siostrę Jamesa na zakazanym czynie. Odtąd jest na celowniku chłopaka, który za wszelką cenę chce chronić Lydię i nie pozwoli by tajemnica bliźniaczki wyszła na jaw.

Co wydarzy się dalej? Jak potoczą się losy tych dwojga? Pewnie, można się domyślić. Ale na pewno nie zgadniecie jakie będzie zakończenie tej książki. Prawdziwa bomba! Do tego Anglia i Oksford, ta książka ma klimat, którego długo nie zapomnicie. Przygotujecie już kolejną część bo nie będziecie mogli doczekać się przeczytania kontynuacji!

Ocena: 7/10
Tytuł: Save Me
Autorka: Mona Kasten
Wydawnictwo: Jaguar



Muszę przyznać, że nigdy nie czytałam przygód Sherlocka Holmesa. Serial z Benedictem Cumberbatchem znam na pamięć, film z Downey Jr. przypadł mi do gustu, ale o zgrozo mimo że zawsze staram się trzymać postanowienia najpierw książka potem film Arthura Conan Doyla nie czytałam. Chyba byłam za bardzo przywiązana do Agaty Christie i nie chciałam zrzucić jej z piedestału jako mojej ulubionej na wieki autorki kryminałów. Spokojnie to się nie zmieni. Sherlock Holmes wskoczy obok Panny Marple i Beresfordów ostatecznie też Poirota. Mam nadzieję, że się zaprzyjaźnicie, bo Studium w szkarłacie było wyborną lekturą.

Książka zaczyna się dokładnie tak jak w filmie i serialu. Sherlock i Watson poznają się dzięki interwencji wspólnego znajomego. Razem wynajmują mieszkanie przy 221b Baker Street. Sherlock jest niezwykle błyskotliwy i na każdym kroku zadziwia bądź irytuje Watsona. Para idealna. Zagadka morderstwa jest bardziej intrygująca niż w serialu. Wszystkie wskazówki kierują do mordercy detektywów ze Scotland Yardu, ale oczywiście są oni w błędzie. Prawdziwe rozwiązanie zagadki zna tylko Sherlock, który jako pomocników wykorzystuje bezdomne dzieci.

Boję się, Rance, że pan nigdy nie będzie awansował. Głowę ma pan tylko dla ozdoby.

Bardzo zaskoczyło mnie to, że morderca został odkryty dokładnie w połowie książki. Połowa była przede mną. W mojej głowie prawie jak w japońskich kreskówkach wyświetlił się żółty znak zapytania. Co dalej? Nie zwlekając mimo początkowej konsternacji zabrałam się za czytanie. Arthur Conan Doyle doskonale to rozegrał, ponieważ opisał historię z punktu widzenia mordercy. Dzięki temu dowiedziałam się co doprowadziło do takiego tragicznego finału.

Historia obudziła mój apetyt na kolejne. Serdecznie Wam polecam. Świetna klasyka napisana doskonałym językiem.

Ocena: 8/10
Tytuł: Studium w szkarłacie
Autor: Arthur Conan Doyle
Wydawnictwo: Iskry




Byliście kiedyś w escape roomie? Ja byłam raz i świetnie się bawiłam. Kiedy więc dowiedziałam się, że wydawnictwo Insignis ma zamiar wydać książkę "Zgadnij kto", której akcja podobna jest do tej, która rozgrywa się w escape roomie wiedziałam, że muszę ją przeczytać. W dużym uproszczeniu chodzi o to, że trzeba rozwikłać zagadkę, aby wydostać się z pokoju. Tutaj jest tak samo, tylko główny bohater musi znaleźć mordercę człowieka znalezionego w łazience.

Morgan Sheppard to detektyw, który jest bardzo popularny dzięki swoim programom w telewizji. Zajmuje się rozwiązywaniem różnych zagadek często absurdalnych. Praca nie sprawia mu przyjemności, nie ma żadnej bliskiej osoby, a wszystkie smutki topi w lekach i alkoholu. Pewnego ranka budzi się w pokoju hotelowym przypięty do łóżka, a razem z nim w tym samym pomieszczeniu znajduje się pięć innych osób, których nigdy nie spotkał. Aby wydostać się z pokoju i uratować życie swoich towarzyszy Sheppard w trzy godziny musi odnaleźć zabójcę człowieka znalezionego w łazience, którego zakrwawione ciało spoczywa w wannie. Człowiek z telewizora informuje go, że morderca jest wśród nich i jeśli nie poda jego nazwiska hotel, zostanie zburzony, ponieważ obłożony jest ładunkami wybuchowymi.

Po początkowej konsternacji zaczyna się śledztwo. Okazuje się, że każdy ma coś wspólnego z zamordowanym człowiekiem, a Sheppard zaczyna podejrzewać nawet siebie. Oprócz akcji, która dzieje się w pokoju bohater cofa się do swojej przeszłości, dzięki czemu poznałam jego dzieciństwo i życie dorosłe. Bardzo ciężko było mi odkryć mordercę. Udało mi się to dopiero pod koniec powieści.

Książka trzymała mnie w napięciu niemalże do ostatniej strony. Historia była bardzo ciekawie skonstruowana. Zakończenie niestety okazało się proste co trochę, odjęło tej opowieści oryginalności. Mimo wszystko, czytałam ją z zaciekawieniem. Nie porównywałabym jej do powieści Agathy Christie, bo główny bohater nie był tak przebojowy i inteligenty jak Poirot czy panna Marple. Jednak intryga była ciekawa, więc jeśli lubicie kryminały i powieści detektywistyczne to polecam.

Ocena: 7/10
Tytuł: Zgadnij kto
Autor: Chris McGeorge
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: Insignis



Magdalena po wielu latach wraca do rodzinnego Szczecina, by pogodzić się z dziadkiem, z którym od kilkunastu lat nie utrzymywała kontaktu. Ludwik zawsze był poważnym człowiekiem, który musiał stawiać na swoim. Jego charakter spowodował, że na osiemnaście lat stracił swoją ukochaną wnuczkę. Mając osiemdziesiąt siedem lat, chce naprawić z nią swoje stosunki i opowiedzieć o przeszłości, która go ukształtowała. Mimo początkowej niechęci Magda wraca do domu i odkrywa mroczne sekrety swoich przodków.

Nie ukrywam, że najbardziej spodobały mi się opowieści Ludwika o jego młodości i życiu w czasie II wojny światowej. Tajemnice, jakie ukrywał bardzo mnie, zaskoczyły i z wielkim zniecierpliwieniem czekałam na kolejne historie, którymi chciał podzielić się ze swoją wnuczką. Cała opowieść jest bardzo dobrze przemyślana. Bohaterowie to postacie z krwi i kości, z którymi nie chcesz się rozstać.

Opowieść o przeszłości, wojnie i miłości kompletnie mnie oczarowała. Książka pochłonęła mnie do tego stopnia, że podczytywałam ją w pracy. Jest to piękna opowieść, którą bardzo wam polecam. Idealna na chłodniejsze i jesienne dni, które powoli zaczynają odwiedzać nasz kraj. Zakończenie pozostawiło mnie z dużym niedosytem i już nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła przeczytać kolejną część historii o rodzinie Starkowskich.

Ocena: 8/10
Tytuł: Sekrety i kłamstwa
Autorka: Sylwia Trojanowska
Liczba stron: 328
Wydawnictwo: Czwarta Strona




Lato w pełni! Pogoda w końcu postanowiła nas rozpieszczać. Co zatem czytać na urlopie, co zabrać ze sobą na wakacje? Na dzisiaj mam dla Was kilka propozycji książek lekkich i przyjemnych, które rozbawiają niejednego czytelnika!


Okładka książki Awaria małżeńska

1. Awaria małżeńska - Natasza Socha, Magdalena Witkiewicz

Prześmieszna książka o tym jak to mężowie nie ogarniają życia, a wszystkim zajmują się żony. Dwie kobiety zupełnie sobie obce jakimś zrządzeniem losu trafiają do szpitala, a ich mężowie muszą zająć się domem i dziećmi. Ale co zrobić kiedy nie wiesz do jakiego przedszkola chodzi Twoje dziecko, a pranie samo się nie rozwiesza? Idealna lektura na lato, która rozbawi czytelniczki zarówno mające 20 jak i 70 lat.

Okładka książki Cuda i cudeńka


2. Cuda i cudeńka - Agnieszka Olejnik

Ciepła opowieść o życiu i miłości. Lena to młoda i energiczna kobieta, która w każdej nawet negatywnej sytuacji odnajduje zalety. Postanawia zaopiekować się babcią, z którą jej rodzina nie utrzymywała bliskich stosunków. Lena zaprzyjaźnia się z sąsiadami babci, ale ze staruszką nie może się porozumieć. Powoli odkrywa sekrety z młodości swojej babci przy okazji pisząc listy do tajemniczego mieszkańca mansardy. Nie mogłam się oderwać. Dobrze, że książka została podzielona na dwie części mogłam więcej czasu spędzić z bohaterami książki.

Okładka książki Ballada o ciotce Matyldzie

3. Ballada o ciotce Matyldzie - Magdalena Witkiewicz

Wesoła lektura na kilka godzin o młodej mamie, której mąż pracuje na mroźnej Norwegii. Po ukochanej cioci, która niedawno zmarła dostała spadek i dwóch pomocników. Braci, wielkich i łysych, którzy mimo sugerującego łobuzów wyglądu mają gołębie serca. Książka o sile kobiet, dążeniu do celu i spełnianiu marzeń. Czyta się szybko i przyjemnie.

Okładka książki Droga do domu

4. Droga do domu - Gabriela Gargaś

Po książki tej autorki powinniście sięgać bez wahania! Jej powieści są wypełnione dobrym słowem, miłością i szczęściem. W Drodze do domu mamy pięć bohaterek, w różnym wieku, z różnymi charakterami i doświadczeniem, które wybrały się w szaloną wakacyjną podróż. Na pewno będzie się Wam ją miło czytało na leżaku i zostanie w Waszych pamięciach na długo.

Okładka książki Paryska pokojówka

5. Paryska pokojówka - Ewa Grocholska

To książka, którą darzę dużym sentymentem bo opowiada o Paryżu w sposób nieszablonowy. Z bohaterką odwiedzamy miejsca, których nie znajdziemy w przewodniku. Akcja książki dzieje się w latach 70 i opowiada przygody dwóch młodych kobiet, które ze sprzątaczek stały się ulicznymi malarkami.
Starsze posty Strona główna

O mnie

Moje zdjęcie
Malwina
Blog założyłam aby móc dzielić się z Wami moimi wrażeniami na temat książek, zachęcać ale też zniechęcać, bo nie będę tu koloryzowała i polecała Wam książek, które mi się nie podobały. Pisze tu o książkach, żeby ich nie zapomnieć.
Wyświetl mój pełny profil
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Obserwatorzy

Szukaj na tym blogu

Blog Archive

  • ▼  2022 (3)
    • ▼  kwietnia (3)
      • Rok w lesie dla najmłodszych
      • Pucio Pucio
      • Kicia Kocia i Nunuś - otwierane okienka
  • ►  2021 (1)
    • ►  września (1)
  • ►  2019 (3)
    • ►  października (1)
    • ►  kwietnia (2)
  • ►  2018 (8)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (3)
    • ►  lutego (2)
  • ►  2017 (19)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (1)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  kwietnia (2)
    • ►  lutego (2)
    • ►  stycznia (1)
  • ►  2016 (19)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2015 (24)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (5)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2014 (99)
    • ►  grudnia (8)
    • ►  listopada (1)
    • ►  października (2)
    • ►  września (13)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (7)
    • ►  czerwca (9)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (14)
    • ►  stycznia (18)
  • ►  2013 (146)
    • ►  grudnia (18)
    • ►  listopada (20)
    • ►  października (17)
    • ►  września (22)
    • ►  sierpnia (19)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (20)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (12)

Moja lista blogów

  • Książki Sardegny
    Trójka e-pik - lipiec 2025. Podsumowanie czerwca
    5 dni temu
  • Lego ergo sum - blog o książkach
    Z Tobą będzie inaczej - Milena Wójtowicz
    2 lata temu
  • W krainie absurdu
    „The Spanish Love Deception”- Elena Armas
    2 lata temu
  • Lost In My Books
    5 POWODÓW, DLACZEGO NIE POWINIENEŚ UZALEŻNIAĆ SIĘ OD KSIĄŻEK
    3 lata temu
  • Goszaczyta
    "Pod taflą" Louise O'Neill
    5 lat temu
  • Books Hunter
    "Coraz większy mrok" Colleen Hoover
    6 lat temu
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Categories

1/10 10/10 2/10 4/10 5/10 6/10 7/10 8/10 9/10 Agata Bogańska arthur conan doyle Audrey Hepburn biografia buchmann Czwarta Strona Damidos Dorota Schrammek egzemplarz recenzencki Emma Scott epoka wiktoriańska ewa grzelakowska-kostoglu flow books fantastyka feeria Filia Gabriela Gargaś Galeria Książki II wojna światowa inne Insignis Jaguar Janusz L. Wiśniewski Jill Mansel Katarzyna Zyskowska-Ignaciak Kim Holden kolorowanki kryminał Literackie Magdalena Witkiewicz makijaż Małgorzata Mroczkowska marie rutkowski Mona Kasten Natasza Socha new adult Novae Res obyczajowa poradnik R. Evans romans sherlock holmes stos Świat Książki thriller Tracy Rees współpraca wydawnictwa Znak

Designed By OddThemes | Distributed By Blogger Templates